Gattuso: Spotkaliśmy zespół znacznie silniejszy od nas

Gattuso: Spotkaliśmy zespół znacznie silniejszy od nas

Gennaro Gattuso wypowiedział się dla Sky i Milannews.it po meczu z Juventusem. Oto, co trener Milanu miał do powiedzenia:

O braku żółtej kartki dla Benatii:

Nie zamierzamy szukać sobie alibi. Zrobiliśmy to co musieliśmy zrobić. Spotkaliśmy zespół znacznie silniejszy od nas. Nie zamierzamy doszukiwać się jakichkolwiek kontrowersji.

O meczu:

Graliśmy przeciwko drużynie, która wygrywa od lat. Co roku zdobywają przynajmniej 90 punktów w ligowej tabeli. W tym meczu byliśmy zbyt statyczni. Przy drugiej bramce popełniliśmy błąd. Druga połowa w naszym wykonaniu była lepsza, graliśmy lepiej niż w pierwszej odsłonie, ale to nie wystarczyło, aby pokusić się o korzystny rezultat. Mimo zmarnowanego rzutu karnego, gra naszego zespołu podoba mi się.

O rzucie karnym:

Rzuty karne to zawsze loteria. Higuain nie oddał dobrego strzału. Bramkarz Juventusu wyczuł jego zamiary i zachował czyste konto. Nie zamierzamy szukać sobie wymówek lub doszukiwać się kontrowersji. W zeszłym sezonie rzuty karne wykonywali Kessie i Rodriguez. Teraz jest łatwo krytykować Higuaina...

O Higuanie:

On musi bardziej kontrolować swoje zachowanie. Higuain czuje nad sobą wielka odpowiedzialność. Rozumiem powody jego zdenerwowania: nie wykorzystał karnego przeciwko swojej byłej drużynie. Czasami emocje mogą okazać się zgubne. On musi wali skoncentrować na wydarzeniach na boisku.

O Juventusie:

Juventus jest nie tylko najsilniejszą drużyną we Włoszech. Obok Manchesteru City i  FC Barcelony jest najsilniejszym zespołem w Europie. Mogliśmy pozostać w grze do ostatniej minuty, ale nie wszystko poszło po naszej myśli.

O tym kto może wrócić po przerwie: 

Calabria

O Bakayoko:

Jego gra przeciwko Genoi mogła się podobać. Jestem zawodnikiem, który dysponuje siłą fizyczną. W tej chwili jest pewny siebie i daje nam swoją pomocną dłoń.

O Bonaventurze:

Jack ma problemy z chrząstkami stawowymi w kolanie. Nie wiem czy uda nam się odzyskać go po przerwie na reprezentacje. 

Komentarze

  • avatar
    Michał
    Mimo porażki nie było najgorzej. Mam wrażenie, że w Milanie jest problem z psychiką piłkarzy. Potrafili grać w piłkę z Juve, nawet mimo wielu kontuzji i różnicy w jakości, a przeciwko średnim zespołom nie grają nic i dają się spychać do obrony. Taki Bakayoko np. wg mnie wczoraj najlepiej w Milanie, a zazwyczaj było tak, że razem z Borinim walczyli o tytuł największego placka.