Gazidis: Historia niespełnionych, pięknych obietnic dobiegła końca.

Gazidis: Historia niespełnionych, pięknych obietnic dobiegła końca.

Ivan Gazidis udzielił wywiadu dla La Gazzetta dello Sport. Oto, co CEO Milanu miał do powiedzenia.

O Camposie:

 Nigdy nie myślałem o jego zatrudnieniu.  On jest działaczem Lille, gdzie dobrze sobie radzi i nie trafi do Milanu. Chcę, żeby Campos zrobił to, czego oczekuje prasa, ale mówię to z uśmiechem i bez kontrowersji - chcę, żeby zrobił to Maldini.

O Maldinim:

 Naprawdę chciałbym, aby Paolo z nami został i pomógł mi w tym wielkim wyzwaniu z bardziej centralną i ważną rolą w Milanie. Bardzo go podziwiam. Reprezentuje on wartości i kulturę tego klubu. Wystarczy spojrzeć na Maldiniego i na Milan. On jest idealną osobą do zarządzania obszarem technicznym. Nie jest to fasadowa rola, ale absolutnie kluczowa w wyborach technicznych. Nie proszę go, aby wszystko zrobił sam. Pracujemy w grupie i będzie on wspierany i będzie udzielana mu pomóc. On może dać nam naprawdę wiele. To był męczący sezon dla nas wszystkich i Paolo poprosił mnie o czas na zastanowienie się i zrozumienie czy ma on odpowiednią energię, aby zacząć wszystko od nowa w tym trudnym i żmudnym projektie, który wymaga najwyższego zaangażowania i całkowitego poświęcenia. On musi wyczuwać gotowość 100 na 100. To podstawowy warunek dla każdego, kto chce dołączyć do Milanu. Paolo nie musi dołączać do Milanu, ponieważ już z nim jest... Nie chcę myśleć o innych profilach niż Maldini. Czekam na decyzję Paolo. Wtedy będziemy myśleć o trenerze i zawodnikach.

O funduszu Elliott:

Elliott nigdy nie wyznaczył sobie limitu czasowego. Jego wizja jest jasno określona. Nie mamy martwej linii i nie składam obietnic skrócenia czasu naszego projektu. Będziemy chcieli wykorzystać każdą minutę naszych dni, aż osiągniemy nasz cel. Z pewnością będzie potrzebny czas, ale uda nam się zrealizować nasz cel. Ten klub jest wyjątkowy. Mam ogromny szacunek dla miłości, którą wzbudza wśród wielu ludzi na całym świecie i tej miłości nie będę traktować jak zabawki. Milan musi być dumny ze swojej niezwykłej historii, ale w przeszłości nie znajdziemy rozwiązania naszych problemów. Aby wrócić na szczyt, otoczenie Milanu musi wierzyć w zmianę. Każdy kto szuka cudownego rozwiązania, dzięki któremu wystarczy pstryknąć palcami i otworzą się wszystkie krany ekonomiczne i rozwiążą wszystkie nasze problemy, nie znajdzie tego u nas. W ostatnim czasie wokół klubu pojawiło się dość wiele Iluzji i kłamstw stworzonych przez media. Jesteśmy w Milanie,  aby zapewnić temu klubowi przyszłość w światowej czołówce i kroczyć poważną i realną ścieżką. Nie oznacza to jednak, że będziemy tylko marzyć i śnić. To oznacza, że czeka nas ciężka praca, aby spełnić marzenia. 

Przed nami wielkie wyzwania i chęć gry na stale w Europie, ale zgodnie z zasadami FInansowanego Fair Play i istniejącymi zasadami. Pomijanie zasad w poszukiwaniu nieprawdopodobnego złotego środka wyglądałoby tak jakbyśmy byli przy stole pokerowym. Jest to nie tylko ryzykowne, ale też błędne podejście, ponieważ za rzekomo przyjemnością chwili kryje się otchłań. Celem nadchodzących sezonów jest wzrost zgodnie z Finansowym Fair Play i wprowadzenie do Milanu wysokiej jakości zawodników, którzy będą rozwijać się wraz z klubem, okazując przy tym swoją wartość i stając się dumą dla fanów. Nie zamierzamy kupować młodych talentów, aby ich sprzedawać, ale po to, aby pozostali w klubie i tworzyli historię tego klubu. 

Wszyscy musimy mieć jasność co do tego, gdzie obecnie jesteśmy i jaką drogą zamierzamy iść. Chcę przedstawić naszym fanom deklaracje pełną przejrzystości i uczciwości. Historia niespełnionych, pięknych obietnic dobiegła końca. Jeśli tutaj jestem to dlatego, że jestem niezwykle optymistyczny i przekonany, że możemy sprawić, że Milan wkrótce może wrócić na szczyt. Musimy zmienić naszą drogę i nie będzie to łatwe zadanie. Musimy znaleźć właściwą dla nas ścieżkę. 

Włoska piłka nożna również będzie w stanie to zrobić, jeśli będzie ona w stanie podejmować właściwe wybory i nie będzie popełniać błędów, które doprowadziły do ogromnych strat w latach 90 i nie pozwoliły one na wykorzystanie odpowiednich pieniędzy do rozwoju infrastruktury i zarządzania klubami.

O mercato:

 Chcemy wprowadzić odpowiednią równowagę między jakościowymi, młodymi zawodnikami, którzy będą mieli odpowiednie cechy przywódcze i doświadczenie. Naszą strategią nie jest inwestowanie w najlepszych zawodników lub tych, którzy już nimi kiedyś byli, ale w tych, którzy w przyszłości mogą stać się najlepszymi zawodnikami. Nie zamierzamy "spalić" naszych wszystkich funduszy w jednym sezonie, w jednym momencie. Chcemy budować przyszłość w oparciu o pokolenie silnych zawodników, którzy będą w stanie rozwijać się wspólnie z naszym klubem, w ludzi, którzy będą mieli w sobie entuzjazm i gotowość na wyzwania.

O planach wobec Milanu:

 Nasza wizja jest jasna: usunąć ciężar finansowy z Milanu i poprowadzić ten klub w dobrym kierunku, czyniąc go nowoczesnym klubem. Musimy zmodernizować ten klub i sprawić, aby się rozwijał. Posiada on odpowiednią markę i historię. Piłka nożna ewoluowała i nie możemy patrzeć wstecz. Istnieją trzy podstawowe punkty, bez hierarchicznego porządku, ponieważ idę on ze sobą w parze i przeplatają się ze sobą każdego dnia.

 Prezentują się one następująco:

1) Reorganizacja gospodarcza z możliwością generowania zysków i inwestowania ich

2) Zwiększenie jakości zespołu, przywrócenie go na szczyt włoskiej i europejskiej piłki nożnej

3) Znalezienie odpowiedniego rozwiązania dla stadionu czy to dla San Siro czy dla nowego obiektu,  który musi wzbudzać zazdrość na świecie

O swojej pracy:

 Przyjechałem tutaj w grudniu i wykorzystałem cały czas, aby zrozumieć włoskie kluby i piłkę nożną. Musiałem wykazać się pełnym zrozumieniem w tym aspekcie. Jeśli nie wypowiadałem się zbyt często w tym roku to dlatego, że z pokorą chciałem zrozumieć pewne mechanizmy i przestudiować pewne sprawy. Chciałem poczekać na zakończenie sezonu, aby wyjaśnić projekt władz klubu i mój punkt widzenia, zaczynając od początku i pamiętając o tym, że Elliott dość niespodziewanie przejął klub pod koniec lipca i musiał rozwiązać problemy w ciągu kilku tygodni. Przejął on klub, który nie był w stanie spłacić swoich długów, a nad głową miał miecz Damoklesa z ciężkimi karami. Niewykonanie tych celów oznaczałoby ryzyko bankructwa i ponownej sprzedaży klubu. 

O nowym trenerze:

 Nowy trener zostanie wybrany ostrożnie, bez względu na wiek i narodowość. Dla nas znaczenie będzie miało to czy nadaje się on do tego i czy będzie pasował do naszej koncepcji odbudowy tego klubu. Jako menedżer piłkarski w Stanach Zjednoczonych i Anglii nigdy nie chwaliłem się technicznym ocenianiem zawodników, ale dobrze wiem jak przeanalizować profile tych, którzy nadają się odgrywania konkretnej roli w danej strukturze. Wybór trenera z pomocą Maldiniego zostanie dokonany na spokojnie i po przestudiowaniu każdego szczegółu: historii, osobowości, profilu, wyników i statystyk. Nie chcemy niczego przegapić. Czeka nas długa i wymagająca gra. Jestem pewien, że ją wygramy.

O Leonardo:

 Leonardo postanowił odejść i przeżyć nowe wyzwania.  Zawsze będę mógł wdzięczny za to, co zrobił. Nie było między nami konfliktów. Mam wobec niego maksymalne uznanie i doceniam jego wielki wysiłek. Zawsze będę mu wdzięczny za wspaniałą pracę, jaką wykonał w ciągu pierwszych tygodni swojej pracy, aby ożywić ten klub. Zawsze będziemy mu wdzięczni.

O Gattuso:

 Nie znam słów, aby opisać Gattuso. To niezwykły człowiek, który wziął na siebie pełną odpowiedzialność za sezon na swoje ramiona. Być może była ona za duża. Dokonał analizy i wyboru z wielką uczciwością. Nie może ujść to naszej uwadze. Rino pozostanie przyjacielem tego klubu na zawsze. Nie miałem okazji poznać go wcześniej, ale mam do niego ogromny szacunek.

Komentarze

  • avatar
    Arsenal vol. 2.
    • avatar
      swiety33
      Sam model arsenalowski nie jest zły. W Anglii jest jednak gigantyczna konkurencja i trudno odnosić sukcesy w oparciu o młodych. We Włoszech to może zagwarantować regularnie CL, a może coś więcej ale potrzebne są mądre transfery tych młodych zdolnych.
  • avatar
    arczi
    Poczekamy zobaczymy, przynajmniej nie będzie cyrków z gwiazdami na emeryturze.
  • avatar
    MK92
    Ten wywiad mnie uspokoił. Nie od razu Kraków zbudowano. Milan był przez dekadę fatalnie zarządzany, więc Gazidis musi zacząć żmudną pracę u podstaw, żeby nasz ukochany klub miał wreszcie solidne fundamenty finansowe, a nie jedynie piękną historię.
    • avatar
      Michał
      To co mówi Gazidis brzmi sensownie, ale biorąc pod uwagę wypowiedz o Leonardo, od razu widać, że to jest gość, który potrafi mówić ładne bajki. Zobaczymy, mam mieszane uczucia. Nie co do wyrzucenia (czy jak kto woli "rezygnacji") Leonardo, bo to mi akurat ambiwalentne, tylko co do zmiany projektu. Zmiany zaplanowanej zresztą już wcześniej, bo Gazidis nie pojawił się przecież dzisiaj, tylko z wyprzedzeniem i nie ściągnięto go tu po to, żeby wydawać nie wiadomo ile, tylko żeby gospodarować oszczędniej. Nie wiem tylko czy to wynika z wcześniejszych planów Elliottu czy też zostalo wymuszone FFP. Jeśli to drugie, to ok.
    • avatar
      MK92
      Miejmy nadzieję, że to nie są aż takie bajki, jakie opowiadał nam Fassone.
  • avatar
    WMR_Milan_Brasil
    Im też średnio wierzę. :(