Giampaolo: Naszym obowiązkiem jest kontynuowanie naszej pracy

Giampaolo: Naszym obowiązkiem jest kontynuowanie naszej pracy

Marco Giampaolo wziął udział w konferencji prasowej przed meczem z Fiorentiną. Oto, co trener Milanu miał do powiedzenia.

 Jakie są Twoje wrażenia po wczorajszej wypowiedzi Donnarummy, w której to powiedział, że wszyscy zawodnicy stoją za Tobą murem? [klik]

 Wychodzę z założenia, że zawodnicy nigdy nie mogą kłamać. Trener przekazuje pewne wartości za pomocą słów i emocji. Najwyraźniej powiedział to  co czuje, a zawodnicy podzielają jego zdanie.

Co nie zadziałało w meczu z Torino?

 Popełniliśmy błąd, nie zamykając tego spotkania. Powinniśmy zabić ten mecz. W niektórych momentach nie potrafiliśmy odpowiednio zareagować na wydarzenia na boisku. Mogę jednak powiedzieć, że przez większość meczu podobała mi się postawa zespołu. Dało się zauważyć pewien styl gry z naszej strony. Niestety w tym meczu zdecydowały szczegóły, nad którymi będziemy musieli popracować.

 Jak będzie wyglądać jutrzejsze spotkanie w wykonaniu Milanu?

 Ta liga niejednokrotnie pokazała, że wszystkie spotkania są skomplikowane. Mentalność ma swoje znaczenie. Zawsze mówię zawodnikom, aby szanowali swoich przeciwników i grali z ofensywną mentalnością, która pozwoli wygrać spotkania.

 Jak wytłumaczysz porażkę w Turynie?

 Zadecydowały szczegóły. Musacchio jest ostatnią osobą, która bierz odpowiedzialność za stratę dwóch bramek. Przy drugiej bramce zachował się optymalnie w defensywie.  Niestety wcześniej popełniliśmy błąd, który kosztował na stratę bramki. Kiedy straciliśmy kontrolę nad meczem, straciliśmy na pewności siebie. Brakowało nam odpowiednich środków zapobiegawczych, aby zapobiec bramce Belottiego. Praca zespołowa w naszym wykonaniu nie funkcjonowała dobrze, za co słono zapłaciliśmy. Musimy być przygotowani na różne scenariusze i do każdego spotkania musimy podchodzić indywidualnie.

 Zespół musi wyciągnąć wnioski z tego, co zrobił w pierwszej połowie w meczu z Torino. Musimy wiedzieć jak cierpieć, nie zmuszając się przy tym do odgrywania marginalnej roli na boisku. Musimy poprawić wiele rzeczy w naszej grze, które wynikają z powtarzalności niektórych zachowań.

 Jak Donnarumma zareagował na krytykę po meczu?

Gigio jest profesjonalistą na najwyższym poziomie. Jest prawdziwym mistrzem, który na chłodno podchodzi do wielu spraw. Na co dzień jesteśmy poddawani krytyce, nawet wtedy, kiedy wygrywamy. To część naszej pracy i musimy się do tego przyzwyczaić.

 Jak odniesiesz się do krytyki zespołu?

 Rozumiem krytykę. Milan ma swoją historię i miliony fanów na całym świecie. Rozumiem złe nastroje i krytykę. Naszym obowiązkiem jest kontynuowanie naszej pracy. Musimy spróbować poprawić wydajność naszego zespołu. Osobiście ograniczam się tylko do mojego zdania.

 Czy coś zmieni się po meczu z Torino?

 Dokładnie oceniliśmy reakcję każdego zawodnika na poziomie biologicznym i fizjologicznym. Dzisiaj dokonamy kolejny oceny. Jutro zdecyduje, kto zagra w najbliższym meczu. Będę miał także na względzie kondycję fizyczną naszych zawodników.

 Czy słuchasz swojego zespołu?

 Absolutnie tak. Czuję wsparcie z jego strony. To nie jest mój zespół. Drużyna należy do fanów.

 Czy zawodnicy, którzy nie grają, są nieszczęśliwi?

 Kto nie gra, zachowuje się normalnie. Nie widzę powodów do tego, aby ktoś był nieszczęśliwy. Nasi zawodnicy wykazują się pewnym poziomem nastawienia i dobrze wykonują swoją pracę.

 Jak wygląda sytuacja z Paquetą?

Paqueta trenował wczoraj z drużyną. Ostatnie badania nie wykazały żadnych uszkodzeń. Jutro powinien zagrać.

Czy zespół znalazł sposób na poprawę swojej sytuacji?

 Każdego dnia martwię się o to, aby w każdym meczu zespół funkcjonował jako całość. Naszym celem jest gra w piłkę nożną i kontrolowanie gry. W niemal każdym meczu mamy większy procent posiadania piłki niż nasi przeciwnicy. Podobnie było w ostatnim meczu w Turynie. Szczegóły mogą okazać się ważne dla przebiegu spotkania, co pokazał ostatni mecz. Nie udało nam się zamknąć tego spotkania wcześniej. Nie byliśmy w stanie postawić kropki nad i.

 Czy zespół ma trudności z przeprowadzeniem akcji ofensywnych?

 Przed meczem z Torino nie stworzyliśmy sobie wielu okazji do zdobycia bramki. Mieliśmy kilka sytuacji w meczu przeciwko Torino. Byliśmy jednak niedokładni, ale zespół stworzył sobie kilka możliwości do zdobycia bramki.

 Czy można usprawiedliwić ofensywę zespołu przed meczem z Torino?

 Można ich usprawiedliwić, ponieważ nie umieliśmy w poważny sposób zagrozić bramce przeciwnika. W Turynie tak nie było. Krytyka była uzasadniona w pierwszych czterech kolejkach, ale nie w meczu z Torino.

 Jak oceniasz postawę Calhanoglu?

 On jest silnym zawodnikiem. Podobała mi się jego postawa w ostatnim meczu. On nie jest przeciętnym zawodnikiem. On wie jak grać, posiada wolę walki, wykazuje się zaangażowaniem i nigdy się nie poddaje. 

 Jak oceniasz dotychczasową grę Hernandeza?

 Umiejętność gry w ofensywie jest jedną z jego zalet. Często dołącza się do akcji ofensywnych zespołu, nawet jeśli nie powinien. To świetny zawodnik, który musi osiągnąć równowagę, aby stać się jeszcze silniejszym zawodnikiem.

O obrońcach:

 Rodriguez radzi sobie lepiej w fazie bez posiadania piłki. Taki zawodnik musi posiadać odpowiednią równowagę i gwarantować solidność. Takim właśnie zawodnikiem jest Rodriguez

Calabria i Conti również są jakościowymi zawodnikami, którzy gwarantują nam wiele opcji w grze.

 Czy żałujesz tego, że musiałeś czekać na nowych zawodników?

Hernandez nie grał przez półtora miesiąca. Ma siłę fizyczną i wielkie umiejętności. Jest bardzo aktywnym zawodnikiem, ale nie miałem wcześniej zbyt wielu okazji, aby go przetestować. 

Bennacer i Leão później rozpoczęli treningi z zespołem. Nie żałuję, że nie miałem ich wcześniej do swojej dyspozycji. Ci, którzy grali wcześniej nie są mniej ważnymi zawodnikami. To nie jest tak, że Milan ma tylko 11 zawodników, a pozostali nie żyją.

 Jak oceniasz nowe nabytki?

 Nowi zawodnicy są dostępni, ale muszą wykonywać określone treningi. Wiele rzeczy wymaga jeszcze zrobienia. To samo tyczy się zawodników, którzy są tutaj od dłuższego czasu. Wszyscy muszą ciężko pracować. Kiedy mówimy o nowych i starych zawodnikach, mówimy najczęściej o kondycji fizycznej. W tym względzie wymagane jest osiągnięcie harmonii. 

 W jakim ustawieniu wybiegnie jutro zespół? Czy będzie to 4-3-3?

 Wszystko zależy od spotkania. Osobiście nie lubię zmieniać formacji. Zmiana formacji wiąże się często z utratą pewnych właściwości i wymaga dostosowania się zawodników na poziomie indywidualnym. W ostatecznym rozrachunku ustawienie 4-3-3 lub 4-3-1-2 niewiele się od siebie różni. Wiele zależy od posiadanych cech zawodników. Ustawienie samo w sobie nie jest kluczem do wygranej. Juventus Allegriego zdobył 7 tytułów mistrzowskich, wielokrotnie zmieniając ustawienie zespołu.

 Jak oceniasz niestabilność zespołu w pewnych momentach?

 Myślę, że możemy poprawić pewne rzeczy dzięki posiadaniu piłki. Zespół posiada temperament. Musimy być dobrzy w zarządzaniu posiadaniem piłki i odpowiednio reagować na zachowania przeciwników. Nie ma spotkań, w których można dominować przez 95 minut. 

 Czy jesteś zadowolony ze wsparcia klubu?

 Zaufanie nie jest czymś, co sprawia. że nagle jesteś piękny, wysoki i masz niebieskie oczy. Dla niektórych liczy się tylko wynik, a dla innych kontynuacja pewnego sposobu pracy. Jestem w stałym kontakcie z klubowymi działaczami i dobrze wiem, co myśli klub. Klub sam dokonuje oceny pewnych rzeczy. Tak naprawdę nikt nie jest Ci w stanie zagwarantować pełnego zaufania. To jest coś złożonego. 

 Czy płyty DVD z bramkami Quagliarelli mogę pomóc Twoim napastnikom?

 W zeszłym roku Piątek zdobył 20 bramek (w lidze). Każdy zawodnik ma swoją własną charakterystykę. Nie ma więc sensu porównywać pewnych zawodników. Posiadamy swoich napastników, którzy analizują swoją grę na podstawie materiałów wideo, które im udostępniamy.

Czy Piątek i Leão potrafią ze sobą współpracować?

 Piątek jest przyzwyczajony do gry na swojej pozycji. Leão ma charakterystyczne cechy na boisku. Musimy być w stanie połączyć zalety każdego z zawodników w taki sposób, aby ich współpraca przynosiła jak największe korzyści zespołowi. Musimy zaangażować wielu zawodników do ofensywnych akcji zespołu. Trudniej jest to zrobić przeciwko drużynom, które bronią się w dziesięciu. 

Komentarze