O Finansowym Fair Play słów kilka
Aktualności

O Finansowym Fair Play słów kilka

  • 3544
  • 7

La Gazzetta dello Sport postanowiła pokrótce przedstawić sytuację Milanu w kontekście przestrzegania zasad Finansowego Fair Play.

Otóż z powodu braku porozumienia z UEFA oraz decyzji TAS o złagodzeniu kar dla ekipy Rossonerich, UEFA nie może w żaden sposób podjąć żadnej interwencji wobec zespołu Il Diavolo w związku z jego działalnością podczas mercato. 

Co teraz stanie się z Milanem?

UEFA może wydać nową decyzję w sprawie klubu z via Aldo Rossi lub skierować sprawę do odpowiedniej komisji, która będzie odpowiedzialna za wypracowanie porozumienia z włoskim zespołem.

Ponadto ekipa Rossonerich będzie musiała przedstawić decydentom UEFA solidny biznesplan.

Jakub Balicki

Jakub Balicki

Autor treści

Komentarze

  • avatar
    Pato
    Masło maślane... Zasady FFP sie nie zmienily, liczy sie okres rozliczeniowy za ostatnie 5 sezonow... Jedyne co moze dac dobry obraz w jakim punkcie znajduje sie Milan, to dokladne rozliczenia (z tych co sie licza do ffp) z ostatnich 5 okienek. O ile sie nie myle Milan Berlu i Gallianiego bujał sie w okolicy zera, Wydawanie rok temu przez Yonghonga odbije sie na transferach za cztery lata, chyba ze Milan nie bedzie szalał przez najblizsze 3 lata, to sie moze rozlozy, jednak jezeli Prawda jest to ze po sprzedaniu Kalinica Milan byl blisko zerowego bilansu, to taki transfer SMS moglby Milan pograzyc, albo za rok trzeba by sprzedac dwie gwiazdy zeby go razem z Higuainem splacac... (Donnarumma Suso?) jest jeszcze jedna mozliwosc ze kara bedzie podrrzymana polowicznie czyli milan nie bedzie wykluczony ale bedzie musial w nastepnym okienku miec te 50 mln dodatniego bilansu na transferach... Czyli znow, raczej splacanie niz wydawanie 120mln... Chyba ze znow, sie uda sprzedac Gigio i Suso za te 120 lacznie, ale tu dalej w przeciagu czterech lat moze sie to odbic, bo Milan Berlu i tym bardziej Chinski łamał przepisy ffp , chinczycy solidnie.
  • avatar
    BF
    ile sie nie myle Milan Berlu i Gallianiego bujał sie w okolicy zera,

    i klub notował stratę rocznie z rzędu 50-60 mln euro ... Mimo wydatków u Li ta strata została na takim samym poziomie ...
    • avatar
      Pato
      Tak, ale za Li chyba jednak zostala poglebiona! Czy nie.. W sensie splacil zadluzenie 50/60 na ktorym sie bujali lysy i berlu, ale potem dowalil swoje zadluzenie wydajac 200mln czy jakos tak? Juz sie w tym gubie troche, ale to zdecydowanie ostatnie 'chinskie' okienko narobilo nam klopotow, nawet jezeli pisze sie o dlugach rozpoczetch przez berlu. Caly czas chodzi o bilans piec-letni. W kwesti FFp i transferow.
    • avatar
      BF
      strata za rok 2017 była na tym podobnym poziomie jak w roku 2014, 2015, 2016 mimo wydania "200 mln" które fizycznie było wydane jako ~50-60
    • avatar
      Pato
      No własnie tych dokładnych rozliczeń brakuje. Rózne źródła podają róźne liczby i nie do końca wiadomo co się liczy w ramach ffp. Tak czy siak, z roku na rok nie będzie lepiej jeżeli Milan miałby dalej odnotowywać straty na transferach, wydając 120mln na sms-ów, nikogo wartosciowego nie sprzedając, ale zobaczymy... co Leo z Paolo wymyslą...
  • avatar
    Pato
    Na tej samej zasadzie co Milan spada w rankingach, bo licza sie wtopy i brak gry w europie z ostatnich 5 lat, a era sukcesu juz zostala przerwana dawno, wiec punkty rankingowe uciekaja... Mozna powiedziec z opuznieniem, to samo z FFP, odbija pozniej po kilku latach, jak sie jedzie po bandzdzie dalej... To sa klopoty, jeden wyskok moze ujsc na sucho.
  • avatar
    Michał
    Przekonamy się dzisiaj wieczorem. Jak kupią SMS albo nawet Rabiota, to znaczy że z UEFA jest już wszystko dogadane. Za poważny i zbyt wyrachowany gracz kupił Milan, żeby tak ryzykować. Ffp to i tak bzdura, taki bat na słabych.