Ostatni krok w stronę Ligi Mistrzów, SPAL vs Milan - zapowiedź

Ostatni krok w stronę Ligi Mistrzów, SPAL vs Milan - zapowiedź

Buongiorno! Dziś mamy tę słynną "ostatnią niedzielę". Przed nami pozostałe mecze 38. kolejki Serie A, a w jednym z nich na Stadio Paolo Mazza Milan podejmie SPAL. Mecz jest niezwykle ważny, ponieważ Rossoneri wciąż mają szanse by awansować do nadchodzącej edycji Ligi Mistrzów 2019/2020, jednak nie jest to zależne wyłącznie od piłkarzy Rino Gattuso.

Zgarnąć trzy punkty i przybliżyć się do LM:

Rossoneri nadal mają szansę na powrót do najbardziej elitarnych europejskich rozgrywek, jednak muszą liczyć nie tylko na siebie, ale także na innych. Głównymi rywalami Milanu w walce o pierwszą czwórkę są Atalanta, Inter oraz Roma. Ci pierwsi i drudzy mają po jednym punkcie przewagi nad ekipą Gennaro Gattuso, Roma traci natomiast dwa oczka do Milanu. W takim wypadku korzystna byłaby sytuacja, w której jedna z dwóch czarno-niebieskich ekip straci w tej kolejce punkty. Nie będzie to proste, bo Inter mierzy się u siebie z Empoli, natomiast Atalanta na własnym obiekcie podejmie Sassuolo.

Milaniści powinni być jednak skoncentrowani głównie na spotkaniu ze SPAL i nie kalkulować nadmiernie. Rossoneri od porażki w finale Coppa Italia zanotowali przegraną z Torino, a później serię trzech zwycięstw z rzędu. Każdy kolejny zdobyty komplet punktów przedłużał szanse i nadzieje na powrót do Ligi Mistrzów, a wszystko rozstrzygnie się dziś w ostatniej kolejce.

Milan jest niepokonany od trzech spotkań i nie wydaje się, że dziś ulegnie to zmianie. SPAL nie jest zbyt wymagającym rywalem, lecz Gennaro Gattuso nie ma łatwego zadania z ustawieniem wyjściowej jedenastki. Mecz ominą bowiem dwaj dość istotni dla układanki trenera zawodnicy - Davide Calabria, który doznał urazu nogi oraz Lucas Paqueta odbywający karę zawieszenia. W ich miejsce zobaczymy prawdopodobnie Ignazio Abate oraz Fabio Boriniego na lewym skrzydle, który pozwoli Calhanoglu lekko cofnąć się do linii pomocy. Jeśli Milan podejdzie do spotkania skoncentrowany i zorganizowany to będzie w stanie wywieźć z Ferrary komplet punktów.

SPAL gra już o nic:

SPAL nie jest najbardziej wymagającym rywalem w lidze, lecz z pewnością nie można ich lekceważyć. Podopieczni Leonardo Sempliciego są aktualnie w bardzo dobrej dyspozycji i w ostatnich dziesięciu ligowych spotkaniach zanotowali 6 zwycięstw, 1 remis i 3 porażki. Spallini zdołali odnieść zwycięstwa z takimi zespołami jak Juventus, Lazio oraz Roma co biorąc pod uwagę poziom drużyny z Emilia-Romania robi spore wrażenie.

Biancazzurri grają już jednak o nic. SPAL jest pewne utrzymania w lidze, a na walkę o europejskie puchary nie ma już szans. Nie ma jednak wątpliwości, że gospodarze podejdą do tego meczu zupełnie poważnie i będą chcieli ostatni raz w tym sezonie dać swoim kibicom powody do radości. Mecz zapowiada się na emocjonujący, a od jego wyniku bardzo mocno zależeć będzie końcowy układ tabeli, zarówno w górnej jak i dolnej połowie.

Co warto wiedzieć przed meczem?

Milan oraz SPAL mierzyły się ze sobą jak do tej pory trzykrotnie. Za każdym razem zwycięsko z pojedynku wychodzili Rossoneri. 

W SPAL występuje jeden reprezentant Polski, którym jest Thiago Cionek.

Obecnym piłkarzem SPAL jest były piłkarz Milanu, Andrea Petagna.

Ostatnie pojedynki:

-Serie A [18/19] Milan 2-1 SPAL

-Serie A [17/18] SPAL 0-4 Milan

-Serie A [17/18] Milan 2-0 SPAL

Nieobecni:

SPAL Milan
Simone Missiroli - kontuzja żebra (występ wątpliwy)
Giacomo Bonaventura (kontuzja kolana)
Vasco Regini - kontuzja kolana (występ wątpliwy)
Davide Calabria (złamana noga)

Mattia Caldara (kontuzja kolana)

Lucas Paqueta (zawieszenie)

Ivan Strinić (kontuzja kostki)


Przewidywane składy:

SPAL (3-5-2): Gomis; Cionek, Vicari, Bonifazi; Lazzari, Valoti, Murgia, Kurtic, Fares; Petagna, Floccari

Milan (4-3-3): G. Donnarumma; Abate, Musacchio, Romagnoli, Rodriguez; Kessie, Bakayoko, Calhanoglu; Suso, Piątek, Borini


Komentarze

  • avatar
    MK92
    Sześć lat czekaliśmy na tak emocjonujące zakończenie sezonu Milanu i samo to jest niezwykłe. Chciałbym, aby około 22:30 nam wszystkim popłynęły łzy szczęścia.
    • avatar
      Filippo09
      Trzymamy kciuki, wiara umiera ostatnia
  • avatar
    Kamilo
    Wielkie emocje związane z zakończeniem sezonu, ale nawet dzisiejsza wygrana nie musi dać nam awansu. Gdybu tak Inter stracił punkty to byłoby piękne. Nasz awans i Atalanty, która za ten świetny sezon powinna dostąpić LM.
  • avatar
    Ziolan
    Dzisiaj wszyscy kibice naszego ukochanego klubu bedziemy trzymać kciuki.po tylu latach posuchy może w końcu pójdziemy krok naprzód.dzisiaj tylko wygrana i czekanie jak sobie poradzi Inter i Atalanta.Forza Milan