Puchar Włoch - Sampdoria vs Milan - oficjalne składy

Puchar Włoch - Sampdoria vs Milan - oficjalne składy

Sampdoria (1-4-3-3): Rafael; Sala, Andersen, Tonelli, Murru; Praet, Ekdal, Linetty; Ramirez; Quagliarella, Caprari

Milan (1-4-3-3): Reina; Abate, Zapata, Romagnoli, Rodríguez; Kessie, Bakayoko, Paquetà; Castillejo, Higuaín, Çalhanoglu


Mecz do obejrzenia na sport.tvp.pl

Link do transmisji 

- sport.tvp.pl [klik]

- zagraniczne [klik]

Komentarze

  • avatar
    Wujo97
    Dawac po wygraną
  • avatar
    KAKA22
    Wszystkie oczy dziś skierowane na Paquete. Chyba każdy jest ciekawy co ten chłopak potrafi.
  • avatar
    MK92
    Czas zacząć 2019 rok od wygranej! Forza Paqueta! Forza Milan!
  • avatar
    paranormalny
    Szpaku "Pasqueta" :)
    • avatar
      Szymix
      Babayoko, Pepa Reina xD
  • avatar
    TomalaACM
    Ręka Rino- zero ładu zero składu...stylu i taktyki jak nie było tak niema! PS Irytacje Higuaina widać na każdym kroku...męczy się u nas niemiłosiernie.
  • avatar
    Kamilo
    Wlaczylem mecz na ostatnie minuty polowy to ta gra nie wyglądała najgorzej. Coś sie starali zdziałać i igła mial dobra okazje, szkoda że przyjął nie najlepiej
  • avatar
    MK92
    Nowy rok - stary Milan... Pierwsza połowa do zapomnienia, ale obawiam się, że to nie koniec tych przykrości dla naszych oczu...
  • avatar
    MARCO VAN BASTEN
    83 minuta i wszedł Joker
    • avatar
      MARCO VAN BASTEN
      88 minuta przy strzale Kessiego Borini przewraca się o własne nogi gdzie dookoła nie ma żadnego przeciwnika - ale ma wejscie smoka
    • avatar
      Kamilo
      Jeszcze ten borini strzeli bramke dzis ;)
  • avatar
    paranormalny
    Cutrone chyba załatwił sprawę
    • avatar
      Kamilo
      Sampa jakos nie ma ochoty grac w PW chyba ;)
  • avatar
    milanista28
    Po co nam napastników .Mamy zdolnego i młodego snajpera Cutrone. Świetna gra Paqueta. Będzie z niego pociecha dla nas. Był aktywny i dobra technika.
  • avatar
    KAKA22
    Ten Paqueta to taki fajny, techniczny taki :)
    Pierwszy pomocnik od dawna, który jak ma piłkę to mam nadzieje ze wymyśli coś ciekawego no i po pierwszym meczu (chyba) mogę stwierdzić ze jest to najlepiej wyszkolony technicznie piłkarz Milanu obok Suso. Oprócz niego na plus: Bakayoko( w odbiorze bezbłędny), Castillejo(dużo wiatru i gry 1 na 1) no i Cutrone.
  • avatar
    MARCO VAN BASTEN
    Conti wraca i asysta.Cutrone dwa razy zachowuje zimną krew i robi co do niego należy. Paqueta myślę że zagrał OK jak na pierwszy mecz.
  • avatar
    MARCO VAN BASTEN
    Nikt nie mówi że trener miał" nosa" i w odpowiednim momencie wpuścił Cutrone?
  • avatar
    paranormalny
    Gdyby to był mecz ligowy, to byłaby kolejna strata punktów, tam dogrywek nie ma.
  • avatar
    MK92
    Na szczęście 2019 rok udało nam się zacząć wykonaniem zadania, lecz postawa Milanu w ofensywie jak zwykle od dobrych kilku miesięcy wyglądała beznamiętnie. Jednak nasze złote dziecko, Patrick Cutrone, uratowało nas przed kolejnym ośmieszeniem. Ta jego druga bramka była przedniej urody. Ogółem wynik dobry, więc wielce krytykować trenera nie wypada, ale parę rzeczy by się niestety znalazło...
  • avatar
    KAKA22
    Jeszcze zapomniałem dodać Paqueta jak napierwszy mecz zagrał moim zdaniem powyżej oczekiwań. Ile on trenuje z zespołem? 2 tygodnie? Trochę wyśmiewczo ale prawdziwie- bardziej spełnił tym meczem oczekiwania wobec niego niż Calhanoglou przez cały pobyt w Milanie (chociąz lubię Turka). A... no i Cutrone przy wykńczeniu drugiej bramki szacun.. naprawdę bo to nie była łatwa piłka.
    Pomyśleć, że większość ludzi na tej stronie jakby miala do wyboru to zostawiłaby w naszych szeregach Andre Silve a Cutrone wywaliła :/
  • avatar
    KAKA22
    Ostatnia moja myśl na dzisiaj xd. Teraz Jakbym tylko miał zożliwość napisania wiadomości do Gattuso to brzmiałaby ona tak: " Gattuso jak ja cie szanuje, to tak Cię proszę zagraj 4-2-3-1 i daj na trequartście Paquetę i broń Boże nie zakazuj mu dryblować bo widać, że ten chłop ma przede wszystikm do tego potrzebną technikę i polot. Moim zdaniem największym błedem w dzisiejszej piłce jest zakazanie dryblowania, piłkarzom, którzy to potrafą i narzucania na nich ogromu zadań taktycznych. Przypomnijmy sobie piłkę gdzie grał Ronaldinho. On miał możliwość dryblowania ale przede wszystkim luz i tego luzu dryblowania nie zabijały zadania taktyczne. Piłkarz na mózgu ma tak grac. Powinien być w rozsądnym stopniu zwolniony z zadań defensywnych bo od tego ma sie defensywnych pomocników. Koniec spamu mojego na dzisiaj Panowie :)
    • avatar
      Kamilo
      Dokladnie tak kolego. Paqueta powinien grac na trequ i byc tzw. wolnym elektronem. W dzisiejszym meczu byl w środku, schodzil na lewe skrzydlo a często wskakiwał jako 2 napastnik. Gattuso zeby nie zabił jego potencjału, a coś z niego wyrośnie. Jeszcze żeby sie Higuain rozstrzelał, a runda wiosenna może być dobra. Tak przy okazji pasuje wspomnieć o asyście Contiego, mało który z naszych zawodników potrafi tak dośrodkować.
    • avatar
      KAKA22
      Właśnie tego się obawiam, ze Gattuso to nie jest trener, który jest zwolennikiem „radosnego futbolu” on każe zapie**alac i trzymać się taktycznie. Dlatego boje się o takiego zawodnika jak Paqueta bo widać ze chłop ma umiejętności do gry kombinacyjnej a „my” tego nie lubimy obecnie
    • avatar
      Kamilo
      Jak będzie stawial na niego Rino to uwierz mi śpd z niego nie zrobi ;) Widać ze wie co ma robic na boisku i z niego moze być więcej pożytku niż z Suso, który jest przyspawany do jednej pozycji, a Paqueta może zaskoczyć rywala. To może być brakujący element tej układanki i pasuje ogarnąć w lecie wykup Bakayoko, który w destrukcji jest genialny.
    • avatar
      KAKA22
      Zgadzam się. Bakayoko i Biglia na ŚPD to dwójka nie do przejścia. A przed nimi niech działa Paqueta i skrzydłowego na lewe ściągnąć i jest gicik. Conti wraca i do Romka stopera trzeba. Tyle wystarczy nam na LM.
    • avatar
      MK92
      Nic dodać, nic ująć, Panowie. W pełni utożsamiam się z Waszym zdaniem. Mamy dobrych piłkarzy i stać ich na znacznie lepszą grę, tylko trener musi być bardziej pomysłowy niż jest obecnie.
  • avatar
    Tomekp
    Cały mecz bolały mnie oczy, był to kolejny mecz Milanu bez konstruowania akcji i kolejny mecz na 0-0 w 90 minutowej rozgrywce. Można się cieszyć z wygranej z Smapdorią, ale to tak jakby Niemcy cieszyli się z wygranej potyczki pod Staliningradem. Milan jesli wygrywa to wygrywa małe wojny, dzięki jakiejś historii danego zawodnika, ale to zdarza się przypadkowo. Milan nie jest wstanie wygrać poważnych zawodów ani tym bardziej finalów. 16 stycznia znowu każdy będzie jechał po Gattuso.