Ralf Rangnick udzielił wywiadu dla Mitteldeutsche Zeitung. Oto, co przedstawiciel grupy Red Bull miał do powiedzenia.

O Milanie:

Zainteresowanie ze strony Milanu było bardzo duże, ale w związku z koronawirusem były jeszcze inne rzeczy do rozważenia, oprócz zastanowienia się, czy Ralf Rangnick jest dla nich odpowiednim człowiekiem lub odwrotnie.

 O oczekiwaniach wobec przyszłego pracodawcy:

 Wszystko zależy od klubu. Nie interesują mnie aspekty finansowe. Jeśli o mnie chodzi, chciałbym mieć wpływ na pewne decyzje. Nie ma to jednak nic wspólnego z mocą sprawczą, nawet jeśli w pewnych sytuacjach jest to potrzebne. 

O Wernerze:

 Znam jego rodzinę. Jego narzeczona dba o jego interesy. On wciąż musi się rozwijać. Byłbym szczęśliwy, gdyby został. Jeśli zdecyduje się odejść to będziemy musieli znaleźć jego następcę. Timo będzie musiał rozważyć czy w innym klubie będzie mógł grać tak regularnie jak w Lipsku.